Liga Okręgowa » Tarnów |
dzisiaj: 68, wczoraj: 186
ogółem: 623 145
statystyki szczegółowe
Mecz XXVII kolejki Brzeskiej A-klasy:
ISKRA ŁĘKI 4-3 (0-1) LKS USZEW
SKŁAD: Michalik-Mika,Urbaś M,Budzioch(70' Flądro),Kordek-Hajnysz,Wolsza,Urbaś G(75' Machalski O),Machalski M-Curyło,Wójcik
BRAMKI: Curyło 60, Hajnysz 63, 72, O. Machalski 90+2 - Odroń 2, Tryliński 50, Stec 88
GALERIE ZDJĘĆ:
FOTO OLCZAK: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.382206615216830.1073741834.127893000648194&type=1
DAMIAN MIŚKOWICZ: https://picasaweb.google.com/118234313486187664276/AKlasaIskraEkiLKSUszew4301
więcej w rozwinięciu newsa:
Mecz dwóch zdecydowanie najlepszych drużyn w Brzeskiej A-klasie przykuł uwagę ogromnej ilości sympatyków regionalnej piłki. W to niedzielne popołudnie byliśmy świadkami prawdziwego piłkarskiej święta. Co do samego spotkania mecz rozpoczął się wręcz szokująco dla gospodarzy. Już w 2 minucie po akcji lewą stroną, Michalika zaskoczył Odroń. Zaskoczona Iskra próbowała jak najszybciej ostrząsnąć się z tego ciosu, ale w pierwszej połowie nie udało się doprowadzić do wyrównania. Mimo wielu sytuacji i przewagi nad przyjezdnymi nie udało się tego udokumentować. Pierwsza część gry zakończyła się wynikiem 0-1.
Druga połowa zaczęłą się podobnie jak poprzednia. Iskra musiała odrabiać straty, lecz w 50 minucie straciła bramkę po strzale Trylińskiego. To dało dużo pewności Uszwi, lecz lider nie powiedział ostatniego słowa. W 60 minucie po akcji M.Machalskiego prawą stroną i prostopadłym podaniu, po którym jeden ze stoperów Uszwii minął się z piłką, Curyło pewnym strzałem nawiązał kontakt z przyjezdnymi. Był to impuls dla gospodarzy, którzy rzucili sie do ataku. Trzy minuty później po podobnej akcji i podaniu M.Machalskiego Filipa Hajnysz na raty pokonał bramkarza gości. Iskra nadal atakowała, w 73 minucie po zamieszaniu w polu karnym ponownie Hajnysz ''wepchnął'' piłke do bramki Uszwii i Iskra wyszła na prowadzenie. Zaskoczeni obrotem sprawy goście i próbowali doprowadzić do wyrównania. Udało im się to w 88 minucie,gdy po akcji lewą stroną na raty Michalika pokonał Stec. To nie był koniec emocji w tym spotkaniu. W doliczonym czasie gry, po podaniu Curyły, O.Machalski znalazł się ''sam na sam'' z bramkarzem gości i strzałem po długim rogu przechylił szalę zwycięstwa na korzyść Łęk. Wynik już się nie zmienił i Iskra wygrała 4-3, umacniając się na pozycji lidera.
Dziękujemy kibicom za fenomenalną postawę i gorące wspieranie zawodników przez pełne 90 minut. Iskra wróciła z dalekiej podróży, udowadniając swoją wartość i fakt,że nie przypadkowo zajmuje pierwsze miejsce w tabeli.
Brawo dla Iskry!
łoskar czarny koń!!!
Dobry mecz każdy dał z siebie 100% KIBICE miazga oby taki doping był na każdym meczu nie tylko na tchy ważniejszych :)
katani na trenera
Manelski do gararetki w drugiej połowie mówił " internet " :-) a podobno gararetka do Manelskiego powiedział cyt: " ale jesteś K'U'R'W'A słaby " hahaha !
no i co z tego ?
Czytam te komentarze w stronę Manelskiego i naprawdę Ci co to piszą niech się zastanawia co czasami piszą!!!!! Sytuacja z mecz chłopak z Łęk dostał skurcz żaden ten pismaczek co to pisze nie podbiegł z pomocą tylko Manel podszedł i pomógł!!!! Potraficie tylko pisać jakieś niestworzone rzeczy na temat osoby której do pięt piłkarsko nie dorastacie!!! Zastanów się 10 razy a później oceniaj!!!
Strażak MOKRZYSKA!
Różne słowa padają na boisku między zawodnikami i to normalne.Nas jednak nic nie tłumaczy,przegraliśmy i trudno trzeba grać dalej a wam życzymy powodzenia!
Nasza iskierka , wygrała wspaniały mecz :D
mecz moze byc powtorzony
dlaczego ?
bo jakis przepis wszedl i nawet sedziowie nie wiedzieli o tym i Uszew nieslusznie w 10 grali powinni normalnie rozpoczac mecz w 11 i jest taka opcja ze mecz moze byc powtorzony :)
W 10 GRALI LEPIEJ NIZ W 11
nie wazne ze w 10 grali lepiej mecz bd powtorzony prawdopodobnie :D
Brak aktywnych ankiet. |
Najbliższa kolejka 1 |
|
|